Data aktualizacji: 20.12.2023
Data publikacji: 10.03.2022
6 minut czytania
Spis treści:
1. Redukcja emisji gazów cieplarnianych
2. Globalne ocieplenie w Polsce
2.1. Fale upałów
2.2. Susza
2.3. Niedobory wody pitnej
2.4. Intensywne opady
3. Co oznacza globalne ocieplenie planety o 1,5°C?
4. Redukcja emisji gazów cieplarnianych – czy możemy zatrzymać katastrofę klimatyczną?
Wzrost stężenia dwutlenku węgla oraz innych gazów cieplarnianych spowodowany działaniem człowieka skutkuje nagrzewaniem się naszej planety – to wniosek, o którym naukowcy mówią od lat. Z każdym kolejnym raportem naukowym jesteśmy bardziej pewni scenariuszy na przyszłość oraz skutków, jakie niesie ze sobą globalne ocieplenie. Rosnąca średnia temperatura Ziemi oznacza szereg negatywnych zmian klimatycznych dotykających codziennie każdego z nas, niezależnie od miejsca zamieszkania.
Pod koniec lutego 2022r. Międzyrządowy Zespół ds. Zmiany Klimatu (Intergovermental Panel on Climate Change, IPCC1) opublikował raport pt. „Zmiana klimatu 2022: Konsekwencje, adaptacja i podatność”, który jest drugą częścią większego, szóstego już raportu IPCC (AR6) podsumowującego obecny stan wiedzy na temat zmiany klimatu. Raport przygotowało 270 autorów reprezentujących 67 krajów, którzy pracując nad publikacją przeczytali 34 tys. artykułów naukowych i odpowiedzieli na 62 418 komentarzy recenzentów. Dokument uzyskał akceptację przedstawicieli rządów ze 195 państw.
W każdym raporcie naukowcy jasno podkreślają, że zmiana klimat jest problemem globalnym, a z konsekwencjami muszą liczyć się mieszkańcy każdej szerokości geograficznej. Raport nie pozostawia złudzeń. Cała Europa, więc również Polska, musi być gotowa na adaptację do czterech głównych zagrożeń:
Częstsze i silniejsze fale upałów, które w szczególności uderzą w gęsto zabudowane ośrodki miejskie (tzw. miejskie wyspy ciepła). W Polsce ekstremalne temperatury są bezpośrednią przyczyną niemal trzech tysięcy zgonów rocznie. Dalszy wzrost średniej temperatury przyczyni się do znacznego obciążenia służby zdrowia i pogorszenia warunków pracy oraz jakości życia Polaków. Rosnąca temperatura będzie niosła ze sobą kolejne negatywne skutki ekonomiczne. Zwiększy się zapotrzebowanie na energię, konieczne mogą być zmiany infrastrukturalne związane z instalacją systemów klimatyzacji. Dodatkowo występować będą przerwy w dostawie prądu. Fala upału to również wzmożone zagrożenie pożarowe.
Susza to problem uderzający w rolnictwo i przekładający się na negatywne skutki ekonomiczne. Przyrost temperatury oznacza coraz to wyższe ceny żywności. To w konsekwencji doprowadzi do zmniejszenia podaży na wiele produktów oraz postępującego głodu i niedożywienia. W Polsce plony podstawowych roślin uprawnych mogą zmniejszyć się nawet do 50% w skali roku.
Niedobory wody pitnej dla mieszkańców. Polska już teraz ma jedne z najniższych zasobów wodnych na mieszkańca w Unii Europejskiej. Największe niedobory wody w Polsce występują od Ziemi Lubuskiej, poprzez Wielkopolskę i Mazowsze, aż po Lubelszczyznę i część Pojezierza Mazurskiego. Jednak wraz ze wzrostem globalnej temperatury problem zacznie dotykać każdą gminę w Polsce. Szacuje się że około 15 milionów Polaków będzie doświadczać w jakimś stopniu niedoborów wody.
Intensywne opady, ulewy oraz sztormy co doprowadzi do częstszych powodzi oraz podnoszenia się poziomu morza. Oznacza to mniejszy opad śniegu i krótkotrwałe, lecz bardzo intensywne opady deszczu. Ulewne deszcze oraz powodzie będą pogarszały jakość wód w Polsce co pogłębi problem z dostępnością do wody pitnej, doprowadzi do rozwoju większej ilości chorób oraz bezpośrednio wpłynie na rolnictwo. W przypadku ocieplenia globalnej temperatury o 3℃, wysokość strat ekonomicznych związanych z powodziami oraz liczba poszkodowanych w związku z nimi osób może wzrosnąć w Polsce nawet dziesięciokrotnie. Na ten moment blisko 210 tys. Polaków zamieszkuje tereny zagrożone poprzez podnoszący się poziom morza. Liczba ta może zwiększyć się o kolejne kilkadziesiąt tysięcy osób. Powodzie będą również wiązały się z koniecznością przesiedleń ludności.
Bezpośrednią przyczyną wzrostu globalnej temperatury jest emisja gazów cieplarnianych do atmosfery, za którą bezdyskusyjnie odpowiada człowiek, np. poprzez spalanie węgla, ropy i gazu. Stosujemy wysokoemisyjne technologie, produkujemy więcej niż potrzebujemy, na każdym kroku degradujemy planetę.
W AR6 czytamy, że globalna temperatura podniosła się już o niespełna 1,1 (0,95-1,20)°C względem epoki przedprzemysłowej. Próg 1,5°C osiągniemy w przeciągu kolejnych 20 lat. Przy obecnej polityce i zobowiązaniach w zakresie emisji gazów cieplarnianych Ziemia może się ocieplić aż o około 2,6-2,7°C do 2100 roku.
Według raportu, wraz ze wzrastającym globalnym ociepleniem, wysokim ryzykiem wyginięcia zagrożone będzie aż 48% różnych ekosystemów lądowych.
Przy ociepleniu o 2°C lub wyższym, zagrożenia dla bezpieczeństwa żywnościowego ludzi mogą prowadzić do klęski głodu. Szczególnie w Afryce Subsaharyjskiej, Azji Południowej, Ameryce Środkowej i Południowej oraz w małych krajach wyspiarskich.
Ponadto, skutki zmian klimatycznych i ryzyko z nimi związane staną się prawdopodobnie „coraz bardziej złożone i trudniejsze do opanowania”. Liczne zagrożenia – od susz i pożarów po podnoszenie się poziomu morza i powodzie – będą występować jednocześnie. To wszystko może doprowadzić dodatkowo do konfliktów społecznych oraz wzmożonej migracji ludności. Autorzy raportu, biorąc pod uwagę różnice kulturowe, ostrożnie podchodzą do tematu migracji. Bank Światowy prognozuje, że zmiana klimatu może zmusić do migracji wewnętrznych aż 216 mln osób z sześciu najbardziej narażonych regionów świata do 2050 roku.
We wszystkich rozważanych scenariuszach emisji globalna średnia temperatura powierzchni Ziemi będzie nadal rosła, przynajmniej do połowy stulecia.
Autorzy raportu jasno podkreślają, że bez zdecydowanych redukcji emisji gazów cieplarnianych nie zatrzymamy ocieplenia na poziomie 1,5℃. Adaptacja z każdą kolejną dziesiątą stopnia będzie coraz trudniejsza do wdrożenia oraz niosąca nieodwracalne już skutki w naszych ekosystemach.
Obecnie istniejące plany adaptacji nie są wystarczające aby ograniczyć wszystkie ryzyka. Raport nie pozostawia decydentów bez rekomendowanych działań. Jednak zatrzymanie ocieplania się klimatu wymaga przede wszystkim obniżenia emisji CO2 do zera netto oraz szybkich i trwałych redukcji emisji metanu oraz pozostałych gazów cieplarnianych.
Międzyrządowy Zespół ds. Zmiany Klimatu (Intergovermental Panel on Climate Change, IPCC ) to ciało doradcze ONZ, w którym działa kilkadziesiąt naukowców – wolontariuszy z całego świata. Zadaniem Zespołu jest dostarczanie najbardziej aktualnej wiedzy o zmianie klimatu i sposobach adaptacji. Raporty IPCC opierają się na wnioskach opublikowanych wcześniej w recenzowanych pracach naukowych. Przedstawiają nie tylko informacje dotyczące konkretnych trendów czy zjawisk, ale też uwagi na temat ich wiarygodności.